Jan Tichy, czeski fotograf i ambasador Sony przetestował Gomatic Peter McKinnon Camera Pack – Travel
Profesjonalny fotograf, wykładowca, ambasador Sony Europe Imaging z siedzibą w Pradze, Republika Czeska. Jan jest głównie fotografem ślubnym, ale w jego pracach możemy znaleźć ludzi, codzienne chwile czy architekturę. Jest oczarowany charakterem starych obiektywów vintage, które adaptuje i używa z aparatami cyfrowymi. Co roku prowadzi dziesiątki warsztatów fotograficznych i stara się odnaleźć piękno w najzwyklejszych rzeczach. Jan jest właścicielem i szefem grupy Sony Gang CZ, zrzeszającej około 6000 aktywnych fotografów. Jest to miejsce dla użytkowników Sony, gdzie mogą dyskutować o swoich doświadczeniach z produktami Sony, a także prosić o pomoc i porady.
Kiedy zacząłem robić zdjęcia, nie mogłem uwierzyć, ile plecaków będę kiedyś potrzebował. I nic dziwnego. Każdy nadaje się do czegoś innego. Jeden jest duży, drugi mały, jeden jest wodoodporny, inny wygodny do noszenia i mógłbym tak jeszcze długo wymieniać. Dziś porozmawiamy o plecaku Gomatic, który w sprytny sposób łączy wiele cech w jednym bagażu.
Marka Gomatic poza Europą używa nazwy Nomatic, a firma produkuje torby i plecaki już od jakiegoś czasu. Jest to ich pierwszy plecak fotograficzny, a w jego tworzeniu brał udział znany youtuber i twórca Peter McKinnon. Plecak jest dobrze przemyślany w najdrobniejszych szczegółach. Można go używać niemal na każdą okazję, ale to właśnie w podróży najbardziej docenia się jego wyjątkowe cechy.
Co mi się podoba w plecaku Gomatic?
- Najwyższa jakość wykonania i materiałów. (podobny do zdjęcia nr 8)
- Otwarcie znajduje się nad plecami, dla szybszego dostępu jest jeszcze jedno wejście do komory głównej z boku. (zdjęcie 2) Plecak można również powiększyć.
- Posiada wygodny, wyściełany pas biodrowy, który można łatwo odpiąć, gdy go nie potrzebujemy. (zdjęcie 4)
- Regulowany pas piersiowy, który może być umieszczony w różnych pozycjach lub odczepiony. (zdjęcie 5)
- Wygodne i regulowane paski na ramiona. (zdjęcie 6)
- Uchwyt z każdej strony plecaka ułatwiający przenoszenie. Powłoka neoprenowa na górze dla wygodnego chwytu. (zdjęcie 7)
- Górna część plecaka wykonana jest z gumowanego materiału, który jest wodoodporny i łatwy do czyszczenia. Jeśli postawisz plecak na śliskiej powierzchni, materiał ten nie będzie się ślizgał. (zdjęcie 8)
- Wodoodporne zamki błyskawiczne, suwaki można zamknąć na małą kłódkę. (zdjęcie 7)
- Tylna część jest wzmocniona płytami aluminiowymi. Boczna kieszeń na butelkę z wodą lub statyw. (zdjęcie 9)
- Przednia kieszeń na drobiazgi pokryta jest ochronnymi włóknami RFID, które mogą blokować przychodzącą komunikację bezprzewodową, a tym samym zapobiegać niepożądanemu odczytowi wrażliwych danych z kart kredytowych lub bankowych. (zdjęcie 10)
- Wzmocniona wyściełana kieszeń na laptopa do 41 cm (16 cali). (zdjęcie 11)
- Przestrzeń wewnętrzna plecaka pozwala na wiele różnych sposobów i kombinacji pakowania. (zdjęcie 12)
- Wysokiej jakości przegrody dzielące, które można wyginać na różne sposoby i wykorzystywać zarówno na wysokość, jak i na szerokość. (zdjęcie 13) Przezroczyste siatkowe kieszenie na zamek oraz kieszeń na tablet po wewnętrznej stronie plecaka. (14)
Dlaczego przekonałem się do plecaka Gomatic?
W przedniej części plecaka znajduje się dodatkowy schowek, który można łatwo powiększyć o kolejne 7 litrów otwierając kolejny zamek błyskawiczny. Takie rozwiązanie idealnie nadaje się do transportu ubrań. Wszystko można łatwo oddzielić od sprzętu fotograficznego znajdującego się w głównej komorze. Jest to bardzo praktyczne rozwiązanie, dzięki któremu nie trzeba dźwigać dodatkowego bagażu na krótsze wycieczki czy podróże. (zdjęcie 15)
Istnieje możliwość dokupienia osobnej wkładki, która dokładnie wpasowuje się w górną część przestrzeni wewnętrznej. Jest ona wykonana z solidnego materiału i może dodatkowo chronić sprzęt. Jednak jej największa zaleta znajduje się pod drugim zamkiem błyskawicznym. Po jego otwarciu podszewka zamienia się w bardzo poręczny, mały plecak. Jest to świetne rozwiązanie w podróży. Wyobraź sobie, że przyjeżdżasz do hotelu i chcesz wyjść na spacer z aparatem, ale nie chcesz nosić ze sobą dużego plecaka pełnego wszystkiego. Może być nawet używany jako pokrowiec biodrowy dzięki oddzielnemu pasowi biodrowemu. (zdjęcie 16)
Ile zmieści się w plecaku?
Dzięki dostosowywanemu wnętrzu, istnieje mnóstwo możliwości przechowywania sprzętu. Nawet większe elementy, takie jak drony, gimbale czy inne akcesoria. W zależności od potrzeb możesz podzielić plecak na różne części za pomocą separatorów komór. Jeśli chodzi tylko o sprzęt fotograficzny, w dolnej części wygodnie zmieszczą się dwa pełnoklatkowe aparaty bezlusterkowe i 7 większych obiektywów, w tym teleobiektyw 100-400 mm z mocowaniem statywowym. Ponadto nie ma problemu z dołożeniem kolejnego korpusu i trzech innych obiektywów do wkładki w górnej części. Plecak nie jest jednak zbyt głęboki, więc dla ułatwienia transportu zalecałbym oddzielne przechowywanie mocowania akumulatora aparatu. (zdjęcie 17)
Z drugiej strony doceniam ten stosunkowo płaski i szeroki kształt plecaka, który często mieści się w schowku nad głową, np. w autobusie czy innym środku transportu. Nigdy nie lubiłem, gdy ktoś zmuszał mnie do umieszczania plecaka ze sprzętem fotograficznym w przestrzeni bagażowej lub na dachu autobusu, bo plecak był za gruby i nie mieścił się nad głową. Powodowało to niepotrzebny stres na każdym przystanku.
W ostatnich miesiącach używałem plecaka Peter McKinnon Camera Pack w wielu sytuacjach. Plecak jest bardzo wygodny w noszeniu i łatwy w obsłudze. Dzięki solidnej jakości wykonania mam poczucie, że mój sprzęt fotograficzny jest dobrze zabezpieczony podczas transportu. Jedyne, na co chciałbym zwrócić uwagę, to fakt, że materiał plecaka przyciąga brud podczas pracy w terenie, a przez to, że plecak jest czarny to jest to widoczne. Z drugiej strony wszystko jest łatwe do wyczyszczenia. Gumowany materiał jest też bardziej podatny na przetarcia, podobnie jak niektóre elementy lakierowane. Nie wpływa to jednak w żaden sposób na funkcjonalność plecaka. Główny wodoodporny suwak jest dość ciasny i nie otwiera się płynnie, ale mam nadzieję, że przy częstszym użytkowaniu to się poprawi.
Użytkowanie plecaka to jak na razie wielka przyjemność. Zarówno jeśli chodzi o piękny design i funkcjonalność, ale także o to, że podczas krótkich wypraw fotograficznych mogę połączyć dwa bagaże w jeden.